Dostałam
od Marty dużo materiałów do haftu i między innymi niedokończoną
poduszkę. Niewiele jej brakowało, aby mogła znaleźć się na kanapie. Więc
ją dokończyłam i tak się prezentuje.
Tu ciekawostka, której nie udało mi się sfotografować, wyhaftowana jest krzyżykiem - gwiazdką. I nie muliną, ale kordonkiem. Twórca wzoru - nieznany.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz