Miś dla Piotrusia

Tutaj taki mały hafcik krzyżykowy do poduszki na Chrzest Św. Misio śpi sobie na poduszce.

Papierowa wiklina w kawie

Zrobiłam papierową wiklinę i pomalowałam ją kawą. Dla porównania zrobiłam zdjęcia w kawie Ince i kawie Nescafe. Nie wiem czy będzie widoczna różnica kolorów, ale jest. Po lewej w Ince, a po prawej w Nesce. A żeby było wydajniej to moczyłam (raczej turlałam) je w blasze do ciasta dużej, prostokątnej.

 

zdjęcie z fleszem

zdjęcie bez flesza

Brązowa wiklina potrzebna jest między innymi do robienia wieńcy.

Wszystkich Świętych

Wszystkich Świętych. Właśnie Anioł kojarzy mi się z tym świętem , a nie z Halloween. Wiem, że ta opinia wielu oburzy. Ale mamy demokrację i każdy może się wypowiedzieć.

Anioł jest z papierowej wikliny i wyszedł tak na ponad 50 cm. Głowa jest zrobiona w całości z tułowiem, a nie doklejona. Za to doklejone są skrzydła - UFF!! - oraz aureolka. To na środku w kolorze złota, to miało być serce, ale coś nawaliło - albo spray, albo szablon, albo wykonawca :) Anioł oczywiście jest biały, bo trochę aparat przekłamał kolory.